9 maja, 2025
Picie w kontrolowany sposób to sytuacja, w której osoba po zakończonym leczeniu spożywa niewielkie, ściśle określone ilości alkoholu w ustalonych warunkach, na przykład podczas rodzinnych zjazdów czy imprez. Może się to wydawać łatwym rozwiązaniem, lecz dla osoby, która zmagała się z uzależnieniem, picie w kontrolowanych warunkach może okazać się niemożliwe. Nigdy nie możemy przewidzieć, co się wydarzy po wypiciu jednego kieliszka. Czy nie pojawi się ochota na kolejne? Ryzyko jest ogromne. Wiele osób, które leczą się w naszym ośrodku terapii uzależnień Od-Nowa, dzieli się tym, że nawet pojedyncze złamanie abstynencji sprawiło, iż ich myśli znów zaczęły krążyć wokół alkoholu i wracali do nałogu. Warto się zastanowić: czy podejmowanie próby kontrolowanego picia jest naprawdę tego warte po wszystkich staraniach włożonych w terapię?
Przestrzeganie zasad picia w kontrolowany sposób jest możliwe jedynie dla zdrowych osób. Ograniczenie spożycia alkoholu nie stanowi dla nich problemu, to norma. Osoba uzależniona zmaga się z poważną, długotrwałą chorobą, a stałe narażenie na substancję wywołującą ten problem może zablokować ich powrót do pełnej trzeźwości. W obliczu wyboru – całkowita abstynencja czy kontrolowane picie – z myślą o sobie powinniśmy zdecydować się na całkowitą rezygnację z alkoholu.
Alkoholizm to chroniczna dolegliwość, której przyczyny są zarówno psychologiczne, jak i fizjologiczne. Częste spożywanie alkoholu prowadzi do zmian w układzie nagrody w mózgu, przez co organizm osoby uzależnionej staje się bardziej podatny na sygnały związane z alkoholem. Nawet niewielka ilość alkoholu może zwiększyć pragnienie kontynuowania picia, co znacznie utrudnia zaprzestanie nadużywania.
Dla osób uzależnionych umiarkowane spożycie jest niezwykle trudne do osiągnięcia z powodu psychologicznych mechanizmów, takich jak intensywne myślenie o alkoholu. Zestawienie tych mechanizmów z pragnieniem picia alkoholowego sprawia, że najlepszym wyjściem jest całkowita abstynencja.
Osoby, które mają historię uzależnienia od alkoholu i próbują pić umiarkowanie, narażają się na możliwość nawrotu choroby. Chociaż początkowo mogą kontrolować swoje spożycie, w wyniku psychologicznych bodźców lub stresujących sytuacji mogą znów sięgnąć po większe ilości alkoholu. U ludzi uzależnionych nawet mała ilość alkoholu ma zdolność uruchomienia spirali wzrastającego spożycia i w rezultacie powrotu do dawnych nawyków picia.
Należy także pamiętać, że po dłuższym okresie abstynencji organizm osoby uzależnionej może inaczej reagować na alkohol, co zwiększa ryzyko zatrucia oraz groźnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak majaczenie alkoholowe.
Niektórzy mogą myśleć o ograniczeniu spożycia jako sposobie na kontrolę uzależnienia, jednak badania wskazują, że dla większości osób uzależnionych całkowita abstynencja jest bardziej efektywną metodą. Programy terapeutyczne, takie jak terapia grupowa czy wsparcie farmakologiczne, często zakładają, że jedynym sposobem na przerwanie choroby jest całkowite unikanie alkoholu.
Ograniczenie spożycia alkoholu może być skuteczne dla osób, które nie są fizycznie uzależnione, ale mają jedynie tendencje do picia. Dla osób z poważnym uzależnieniem próby kontrolowanego spożycia mogą szybko prowadzić do nawrotu nałogu i pogorszenia stanu zdrowia.
Różne formy uzależnienia od specyficznych substancji (w tym alkoholizm) są traktowane jako choroby nawracające – osoby chore często mają tendencję do ponownego popadania w nałóg. Warto wiedzieć, że ten proces nie zachodzi nagle ani bez zapowiedzi. To jest stopniowy proces; seria wydarzeń, które mają negatywny wpływ na osobę uzależnioną. Możemy wyróżnić kilka etapów nawrotu w przypadku alkoholizmu, o których warto pamiętać:
Dla osoby uzależnionej od alkoholu kontrolowanie picia po terapii jest niemal niemożliwe. Alkoholizm to przewlekła choroba, w której nawet niewielka ilość alkoholu może doprowadzić do nawrotu nałogu. Leczenie uzależnienia koncentruje się nie na ograniczonej konsumpcji alkoholu czy na nauce pić w sposób kontrolowany, ale na utrzymaniu całkowitej abstynencji. Osoby, które po zakończeniu leczenia próbują pić alkohol, często doznają nawrotów i powracają do szkodliwych wzorców.
Osoby, które przeszły kurację w leczeniu alkoholizmu, opracowały strategie radzenia sobie z pragnieniem alkoholu i udało im się powstrzymać od jego używania. Niemniej jednak, nawet niewielka ilość alkoholu może aktywować psychiczne i fizyczne mechanizmy, które mogą doprowadzić do ponownego wystąpienia uzależnienia. Alkoholizm jest bowiem związany z głęboko zakorzenionymi wzorcami i nawykami, które mogą się pojawić z powrotem po spożyciu minimalnej dawki alkoholu.
Badania dotyczące alkoholizmu wskazują, że osoby z uzależnieniem mają ograniczoną zdolność do zarządzania swoim spożyciem alkoholu, co w przypadku wznowienia picia, nawet w niewielkich ilościach, może skutkować rozwojem całkowitego uzależnienia. Jest to związane z ryzykiem nawrotów, które mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne i społeczne.
U osób z uzależnieniem, regularne spożywanie alkoholu prowadzi do zmian w budowie i działaniu mózgu, zwłaszcza w obszarach związanych z kontrolą impulsów oraz motywacją. Po zakończonym leczeniu i dłuższej abstynencji organizm zaczyna na nowo budować swoje naturalne mechanizmy regulacyjne. Powrót do picia alkoholu może jednak zaburzyć ten proces i doprowadzić do powrotu wcześniejszych schematów, które przyczyniły się do rozwoju uzależnienia.
Z tego powodu, według ekspertów, dla osób, które ukończyły terapię alkoholową, powrót do umiarkowanego picia jest niezwykle trudny, a często wręcz niemożliwy do bezpiecznego kontrolowania. Utrzymanie całkowitej abstynencji jest kluczowym elementem zapobiegającym nawrotom.